Chociaż jako kryminał film Sheltona to raczej mocno przeciętne i mało udane kino , to jednak "Wydział zabójstw..." jako komedia sprawdza się świetnie. Najzabawniejsze są trzy sceny. Pościg Harrisona na rowerku za przestępcami, pojedynek Gavillana i Caldena z przesłuchującymi ich policjantami z wydziału wewnętrznego...
Dawno nie widziałam tak kiepskiego filmu. Fabuła jest tak skomplikowana jak konstrukcja cepa, a dowcipy tak płytkie jak sadzawka koło mojego domu. Nie warto go oglądać nawet dla samego Forda wygląda staro i śmiesznie. Ogólnie mówiąc bardzo nieudany film i szkoda marnować pieniędzy na obejrzenie go.
spoko film bardzo lubie tego typu filmy sa boski, a najbardziejh kiedy harison biega nago i ma parowka WYSTAJE ZE SPODENEK :p
Tylko Harrison Ford ratuje ten film... ciekawe tylko po co się w ogóle w niego wplątał??? Tak dla jaj?
Nie wiem kto zaakceptowal tak beznadziejny scenariusz. Film jest po prostu koszmarny. Potwornie nudny. Nie ma akcji i napięcia. Od początku wszystko wiadomo. Harrison Ford rozczarowuje gustem jezeli chodzi o dobór scenariuszy. Ostatnia scena w teatrze, to po prostu szczyt beznadzieji tego filmu. Pozdrawiam wytrwałych,...
więcejNie widziałem gorszego filmu ostatnio. Na dodatek H.Ford ktory wczesniej nie grał w żadnym filmie gorszym od tego. Po prostu beznadzieja. Szkoda na bilet do kina, wyszedlem po 30 minutach
Film całkiem, całkiem. Kilka niezłych scen, przy których można się nieźle uśmiać, np Harrison Ford w pościgu na rowerku dziecięcym, scena przesłuchania:)) Do tego boski Josh i te jego niesamowite oczy. Na minus jest cała główna intryga wokół której kręci się cały film, przez co momentami robi się nudnawie. Nie jest...
bardzo sympatyczna komedia - dowcip na znosnym poziomie - dobra obsada - nawet Harirson Ford, ktory umie zartowac ze swojego wieku - " jak wezme zen - szen to nawet pamietam na ktorej polce polozylem viagre" :) polecam jako dobry sposob na zrelaksowanie
Cio tu pisać... kocham Josha Hartnetta i właśnie dzięki temu, że on tam gra pójdę do kina ;))) Fani Josha jednoczcie się!! Piszcie do mnie!!!
nie usmiałem sie tak z filmu z Harrisonem Fordem:) Film jest przezabawny. Reżyser przerysowuje i pokazuje postawy i zachowania policjantów przez ich uwypuklenie i ironię! No przecudownie to wyszło!
Najbardziej podobał mi sie motyw z licytowaniem sie Master P z tym starym gościem o dom,a jako mediator Ford! Do tej...
co mnie czasem nużyło, takie powtórzenie patentu Naszego Brydżesa, ("Nasha Bridgesa", serialu), gdzie wciąż mamy sprawy rodzinne, osobiste, przenikające się z sensacyjnymi. Gra aktorska, realizacja, reżyseria, montaż, dźwięk, cała ta robota filmowa oczywiście na typowym wysokim poziomie hollywoodzkim, na ogół...
świetny film, zadziwiająco niska średnia; bardzo dobry humor, dużo śmiechu i akcji; oczywiście wielki plus za wspaniały duet Harrison Ford - Josh Hartnett
Moja ocena: 9/10